O ile w Anglii gra się niezwykle twardo, wręcz siłowo, a w Hiszpanii pięknie, technicznie i finezyjnie, o tyle w Niemczech łączy się różne elementy, a to co wyróżnia tamtejsze kluby spośród innych, to ogromna determinacja. Nie od dziś mówi się, że Niemcy to najwięksi twardziele w Europie, którzy niezależnie od sytuacji w jakiej się znajdują, zawsze grają do końca. Jest to niewątpliwie prawda, ale przyznać też trzeba, że rozgrywki pierwszej ligi niemieckiej, mają jednego wielkiego faworyta. Jest to Bayern Monachium – najbardziej utytułowany klub w kraju, który po mistrzostwo sięgał już dwadzieścia razy i ma piętnaście tytułów mistrza więcej niż drugi w zestawieniu klub z Monchengladbach. Piłkarze z Bawarii od zawsze posiadali w swoich szeregach najlepszych graczy w Niemczech, a zasoby finansowe do dziś są ogromnie duże. Dla jednych klub ten jest wielką miłością, a dla drugich powodem dla nienawiści, ale nie ma wątpliwości, że znakomicie reprezentuje on niemiecką piłkę nożną. W klubach naszego zachodniego sąsiada, gra także bardzo duża liczba Polaków, którzy zawsze w Bundeslidze byli cenieni. Warto wspomnieć chociażby o tych, którzy robili w Niemczech spore kariery, czyli Hajcie, Wałdochu, Krzynówku, Smolarku czy Juskowiaku.